Historia metalowych przypinek – jak pinsy odmieniły modę w czasach PRL
Chociaż mogłoby się wydawać, że pinsy to współczesny gadżet, ich historia sięga wiele dekad wstecz. Moda na metalowe przypinki narodziła się w czasach PRL i – co zupełnie nas nie dziwi – przetrwała po dziś dzień. Sprawdź, jak zmieniał się wygląd, charakter oraz funkcje metalowych przypinek na przestrzeni lat!
Jak rodziła się moda na pinsy?
Biżuteria, która przypominała współczesne przypinki metalowe, znana była już w czasach starożytnych. Grecy i Rzymianie ozdabiali swój ubiór broszami, które stanowiły potwierdzenie ich statusu społecznego, wierzeń czy doktryn filozoficznych, do których było im szczególnie blisko.
Pinsy w formie, którą znamy obecnie, pojawiły się w USA, za czasów prezydentury Abrahama Lincolna (lata 60. XX wieku). Zwolennicy jego polityki nosili znaczki z charakterystycznym wizerunkiem Lincolna, wyrażając tym samym swoje poparcie dla prezydenta oraz przedstawiając swój światopogląd.
Do popkultury przypinki metalowe trafiły niewiele później, głównie za sprawą popularyzacji muzyki oraz estetyki punkowej. Fani takich zespołów jak Sex Pistols czy The Clash chętnie ozdabiali swoje ubrania (skórzane ramoneski i podarte jeansy), plecaki czy torby pinsami z logo ulubionych muzyków, anarchistycznymi symbolami czy buntowniczymi hasłami.
Popularność pinsów sprawiła, że udoskonalono technikę ich wytwarzania. Znaczki zyskały wygodne zapięcia, a ich awersy zaczęto pokrywać folią celuloidową, która chroniła farbę przed uszkodzeniami mechanicznymi.
Metalowe przypinki w PRL
Młodzież, która dorastała w czasach PRL, w przeciwieństwie do swoich rówieśników z zachodu, miała znacznie mniej możliwości do wyrażenia upodobań muzycznych czy buntu przeciwko systemowi. Niemniej jednak, pinsy pojawiły się również za żelazną kurtyną.
Co ciekawe, pierwsze przypinki metalowe, jakie pojawiły się w ZSRR, służyły interesom władzy komunistycznej. W Polsce produkowano okolicznościowe pinsy z okazji urodzin święta 1 maja czy zjazdów partii rządzącej. Dominował na nich wizerunek Lenina oraz hasła polityczne.
Potencjał, jaki tkwił w przypinkach, został szybko dostrzeżony przez opozycję. W podziemiu rozpoczęto wytwarzanie pinsów z wizerunkiem Lecha Wałęsy czy logo Solidarności. Oczywiście, posiadanie ich wiązało się z dużym ryzykiem – propagowanie symboli, które podważały autorytet władzy, mogło oznaczać karę więzienia.
W kolejnych latach pinsy zyskiwały na popularności. W latach 80. niekwestionowanym hitem były przypinki metalowe z logo Lady Pank, Czerwono-Czarnych, Republiki, Alibabek czy Brygady Kryzys. Dzisiaj przedmioty są prawdziwą gratką i osiągają zawrotne ceny na aukcjach dla kolekcjonerów.
Wiele przypinek, które nosili młodzi ludzie w czasach PRL, wykonywana była metodą chałupniczą. Zdjęcia czy logo, wycinane z kolorowych magazynów, przyklejano do innych pinsów (np. wręczanych budowniczym PRL czy uczestnikom zjazdów partii).
Dzisiaj możemy korzystać ze znacznie bardziej zaawansowanych technologii i bez obaw wyrażać swoje sympatie czy poglądy przy pomocy pinsów. Gorąco zachęcamy, by korzystać z tej możliwości! Nasze przypinki doskonale sprawdzają się zarówno w codziennym wydaniu – jako ozdoba plecaków czy kurtek – jak i podczas formalnych uroczystości. Mogą stanowić estetyczną ozdobę oraz niebanalną formę promocji marki.